Legendarne San Siro zostanie zburzone
Kilka dni temu informowaliśmy o planach Interu i Milanu dotyczących budowy nowego stadionu. Mediolańskie kluby doszły w tej sprawie do porozumienia, a decyzja o powstaniu nowoczesnego obiektu jest de facto wyrokiem śmierci dla ich obecnego stadionu, czyli słynnego San Siro.
Opera futbolu zostanie wyburzona (fot. Michał Czechowicz)
O tym, że Milan i Inter planują wybudowanie nowego obiektu spekulowano od dawna. Oba kluby rozgrywają obecnie domowe mecze na legendarnym San Siro, ale jest to już dość stary stadion. Jeden ze scenariuszy zakładał, że mógłby on zostać dość gruntownie zmodernizowany, jednak ostatecznie miała zwyciężyć inna opcja.
Dziennik „La Reppublica” donosi, że dużo lepszym rozwiązaniem będzie postawienie od podstaw nowego obiektu, niemal w tym samym miejscu, w którym obecnie stoi wysłużone, bo niemal wiekowe San Siro.
Przypomnijmy, że mediolański gigant w 2025 roku skończyłby sto lat, ale już wiadomo, że tych pięknych urodzin nie doczeka. Klamka w tej sprawie bowiem zapadła i San Siro zostanie wyburzone, a pozyskany w ten sposób teren zostanie przeznaczony na inne cele.
Jeden z najsłynniejszych stadionów świata był areną meczów podczas dwóch mistrzostw świata (1934 i 1990), a także zmagań największych klubów na kontynencie. W 2001 i 2016 roku rozegrane zostały na nim finały Champions League.
Koszt wybudowania nowego obiektu dla mediolańskich klubów ma się zamknąć w kwocie 700 milionów euro, a jego oddanie do użytku jest przewidziane w przed sezonem 2022-23.
gar, PiłkaNożna.pl