Lech liderem, Cracovia na podium, czerwona latarnia z Gdańska. Tabela po 6. kolejce PKO Bank Polski Ekstraklasy
Za nami (prawie) cała 6. kolejka PKO Bank Polski Ekstraklasy. Do rozegrania został już tylko poniedziałkowy mecz Korony ze Stalą. Jak wygląda tabela po weekendowej serii gier? Są zaskoczenia!
Przerwa reprezentacyjna zbliża się wielkimi krokami, za nami sześć kolejek ligowych – to dobry czas na pierwsze podsumowania.
Lider znajduje się przy Bułgarskiej w Poznaniu. Lech, bo o nim właśnie mowa, zgromadził na swoim koncie 13 punktów i przewodzi w klasyfikacji. Kolejorz swoją grą powoli wyrasta na jednego z pretendentów do tytułu.
Takim samym dorobkiem legitymuje się druga w tabeli Cracovia – największe zaskoczenie początku sezonu. Podium z jedenastoma oczkami zamyka z kolei warszawska Legia.
Mistrz Polski plasuje się dopiero w środku tabeli. Jagiellonia złapała europucharową zadyszkę i znajduje się na ósmej lokacie z dziewięcioma punktami. Warto jednak dodać, że białostoczanie mają jeden mecz rozegrany mniej.
Ciekawie jest też w strefie spadkowej. Tabelę zamyka Lechia. Beniaminek z Gdańska jak dotąd tylko dwukrotnie zremisował. Na swoje pierwsze zwycięstwo czeka także przedostatnia Korona. Szansa na premierowy komplet punktów i wydostanie się nad czerwoną kreskę już jutro. (jb)
Duże pieniądze za młodego gracza Górnika! Zabrzanie bliscy sprzedażowego rekordu
FC Kopenhaga jest poważnie zainteresowana kupnem młodego defensywnego pomocnika Górnika Zabrze, Dominika Sarapaty. Do zabrzańskiego klubu miała wpłynąć już oferta od mistrzów Danii. W grę wchodzą naprawdę duże pieniądze.
Chorwat na liście życzeń Lechii. Gdańszczanie muszą się spieszyć
Po Alvisie Januzemsie, Lechia Gdańsk jest zainteresowana kolejnym graczem. Na liście życzeń biało-zielonych jest skrzydłowy Matija Malekinusić. Nie tylko jednak gdańszczanie interesują się tym graczem.