Przejdź do treści
LE: Rakowa pierwsze koty za płoty

Ligi w Europie Liga Konferencji

LE: Rakowa pierwsze koty za płoty

Raków zadebiutował w fazie grupowej europejskich pucharów. Częstochowianie na inaugurację w pełni zasłużenie przegrali 0:2 z Atalantą. Oceniamy piłkarzy mistrzów Polski za mecz w Bergamo.





Vladan Kovacević – 5. Zdecydowanie najlepszy i najbardziej zapracowany piłkarz Rakowa w Bergamo. Wpuścił dwa gole, ale w obydwu przypadkach był bez szans na skuteczną interwencję. Bośniacki golkiper zatrzymał wszystkie osiem pozostałych celnych uderzeń w kierunku jego bramki. 

Bogdan Racovitan – 1,5. Aż 22 razy stracił piłkę. To najgorszy wynik spośród wszystkich piłkarzy obecnych na boisku.

Adnan Kovacević – 1,5. Bośniak nie wszedł w buty kontuzjowanego Zorana Arsenicia. Brak lidera defensywy Rakowa był dzisiaj mocno odczuwalny. 

Milan Rundić – 1,5.  W pierwszej połowie mógł wyprowadzić Raków na prowadzenie, ale niedokładnym uderzeniem głową zaprzepaścił tę wręcz stuprocentową okazję. Spóźniony przy golu De Ketelaere. 

Deian Sorescu – 1,5. Rumun miał zastąpić Frana Tudora. Nieobecność kapitana, podobnie jak Arsenicia, była dzisiaj mocno odczuwalna. To on dośrodkowywał do Rundicia, przegrał pojedynek główkowy z Edersonem przy drugiej bramce. 

Gustav Berggren – 2. Szwed potwierdził, że znajduje się w wysokiej formie. Starał się, próbował, ale to za mało. 

Giannis Papanikolaou – 2. Grek, podobnie jak Berggren, w pojedynkę nie mógł wiele zdziałać. Jednostkowa jakość nie wystarczyła. 

Srdan Plavsić – 1,5. Nieobecny, niewidoczny, przeszedł obok meczu. Zmieniony w 78. minucie przez Jeana Carlosa.

John Yeboah – 1,5. Z jego powrotem do podstawowego składu wiązano spore nadzieje. Niemiec nie spełnił pokładanych w nim oczekiwań. Zmieniony jako pierwszy w 61. minucie przez Sonnego Kittela.

Władysław Koczergin – 1,5. Spóźniony, źle decydujący, tracący piłkę. Mecz do zapomnienia dla Ukraińca. Zmieniony jako pierwszy wspólnie z Yeboahem w 61. minucie przez Marcina Cebulę.

Łukasz Zwoliński – 2. Bez strzału, bez okazji. Był osamotniony z przodu. Dużo pracował, jeśli chodzi o utrzymanie i zastawianie piłki w środku pola. Zmieniony w 70. minucie przez Crnaca.

Sonny Kittel – 1,5. Wszedł na ostatnie pół godziny w celu odwrócenia losów spotkania. Miał przebłysk, gdy obsłużył prostopadłym podaniem Bena Ledermana. Poza tym niewidoczny. Po piłkarzu, który przychodził do Rakowa jako gwiazda HSV, należy oczekiwać dużo więcej. 

Ben Lederman – 1,5. Zmarnował stuprocentową okazję sam na sam po podaniu Kittela. To powinien być gol.

Marcin Cebula, Ante Crnac i Jean Carlos – bez oceny. Grali zbyt krótko/ich występu nie da się ocenić. 

Jan Broda

Możliwość komentowania została wyłączona.

Najnowsze wydanie tygodnika PN

Nr 52-53/2024

Nr 52-53/2024