LE: Falcao nie pomógł. Atletico za burtą
Ubiegłoroczny triumfator Ligi Europy zakończył
udział w tej edycji rozgrywek na 1/16 finału. Zespół Atletico Madryt,
musiał uznać wyższość Rubina Kazań i to mimo tego, że w rozegranym w
czwartek meczu lepsza okazała się drużyna z Hiszpanii…
Przed
tygodniem na Vicente Calderon Atletico nieoczekiwanie przegrało z
Rubinem 0:2. Goście z Rosji objęli wówczas prowadzenie już w 6. minucie
meczu po bramce Karadeniza. W końcówce pierwszej połowy drugą żółtą, a w
konsekwencji czerwoną kartką obejrzał Sharonov i klub z Kazania musiał
kontynuować mecz w osłabieniu. Mimo gry w dziesiątkę przez całą drugą
połowę Rubin zdołał nie tylko wygrać spotkanie, ale i zdobyć drugą
bramkę. W doliczanym czasie gry na listę strzelców wpisał się Orbaiz i
tak oto doszło do niespodzianki.
W rozegranym w Rosji spotkaniu
rewanżowym długo utrzymywał się bezbramkowy remis. Dopiero w 84. minucie
bramkarza rywala pokonał Falcao przywracając nadzieje fanom Atletico. W
89. minucie z boisko wyleciał Navas z Rubina, ale grająca w końcówce w
przewadze drużyna z Madrytu nie była w stanie zdobyć kolejnej bramki,
która dałaby im dogrywkę. Atletico wygrało w czwartek 1:0, ale awans do
1/8 finału wywalczył Rubin Kazań.
Rubin – Atletico 0:1 (0:0) – KLIKNIJ!szymek, PilkaNozna.pl