LE: Awans Bjelicy i Kądziora
Dinamo Zagrzeb już po czterech kolejkach jest pewne awansu do fazy pucharowej Ligi Europy. Drużyna prowadzona przez Nenada Bjelicę pokonała przed własną publicznością Spartaka Trnawa 3:1.
Chorwaci od początku ruszyli na przyjezdnych i zaczęli stwarzać groźne sytuacje. Już w pierwszych minutach dobre okazje zmarnowali Izet Hajrović oraz Amer Gojak. Strzał pierwszego obronił golkiper gości, a po uderzeniu drugiego piłka przeszła minimalnie obok słupka.
W 22. minucie Dinamo objęło prowadzenie. Po dośrodkowaniu w pole karne, jeden z gospodarzy zgrał piłkę spod końcowej linii na czwarty metr do Mario Gavranovicia, ten przedłużył podanie do Gojaka, który tylko dopełnił formalności.
Nie minęło 15 minut, a zespół z Zagrzebia prowadził już 2:0. Petković zagrał wzdłuż bramki z prawej strony, a niefortunną interwencję wślizgiem zaliczył Andrej Kadlec, który umieścił piłkę we własnej bramce.
Po zmianie stron Spartak złapał kontakt z miejscowymi. Vakhtang Chanturishvili popisał się mocnym uderzeniem z 15. metrów i pięknym strzałem pokonał golkipera Dinama.
W 71. minucie na boisku pojawił się jedyny z Polaków – Patryk Małecki. Natomiast Damian Kądzior całe spotkanie obejrzał z ławki rezerwowych.
Dziesięć minut po wejściu byłego pomocnika Wisły Kraków Spartak stracił trzeciego gola. Petković zagrał z prawej strony wzdłuż bramki, a Mislav Orsić tylko dopełnił formalności i wpakował futbolówkę do pustej bramki.
Zwycięstwo Dinama oznacza awans chorwackiego zespołu do 1/16 finału Ligi Europy. Wszystko wskazuje na to, że ekipa Bjelicy i Kądziora wyjdzie z grupy z pierwszego miejsca.
pgol, PilkaNozna.pl