Manchester City pokonał w wyjazdowym meczu Stoke City 2:0 na zakończenie 30. kolejki Premier League.
Sensacji nie było. Zgodnie z przewidywaniami Manchester City stosunkowo łatwo poradził sobie ze Stoke City. Lider tabeli pewnie zmierzający po mistrzostwo Anglii ograł 19. drużynę w Premier League 2:0.
Bohaterem „The Citizens” był David Silva, który strzelił oba gole. Najpierw w 10. minucie wykorzystał dogranie Raheema Sterlinga, a potem pięć minut po zmianie stron był szybszy od Jacka Butlanda i skutecznie wykończył wymianę podań z Gabrielem Jesusem.
Goście mogli strzelić jeszcze więcej goli, ale nie grzeszyli skutecznością. W bramce Stoke zaś całkiem przyzwoicie spisywał się Butland, który odbił kilka trudnych piłek.
W końcówce spotkania gospodarze byli bliscy stracenia kuriozalnego gola. Po rzucie sędziowskim Badou N’Diaye przejął piłkę, ale natychmiast ją stracił na rzecz Sterlinga. Anglik pomknął sam na bramkę Butlanda, ale będą w idealnej sytuacji tak długo nie mógł się zdecydować na strzał, że N’Diaye zdążył naprawić swój błąd i w ostatniej chwili wybił piłkę na rzut rożny.
Stoke wygrało tylko jeden z ostatnich jedenastu meczów i wciąż jest przedostatnie w tabeli Premier League. Niemal pewny mistrzostwa Manchester City powiększył przewagę nad Manchesterem United do 16 punktów.
band, PilkaNozna.pl
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
