Kuszczak: Powrót do gry o Euro!
– Uważam, że mam szansę być brany pod uwagę do gry na mistrzostwach – mówi w wywiadzie dla Tygodnika Piłka Nożna Tomasz Kuszczak, który w końcu wyrwał się z toksycznego związku z Manchesterem United.
Kadra: Jaka forma Orłów Smudy?(7) – KLIKNIJ!Konkurs: Wygraj bilety na UEFA Euro 2012! – KLIKNIJ!(…)
– Będzie pan organizował pożegnanie?
– Nie, nie ma takich zwyczajów w tej grupie. Od klubu też nie liczę na suweniry, bo te są zarezerwowane dla Gary’ego Neville’a czy Paula Scholesa. Kariery ich pokroju w Czerwonych Diabłach nie zrobiłem.
– W takim razie jakim cudem udało się panu w końcu uzyskać zgodę na wypożyczenie?
– Klub wcześniej proponował mi wypożyczenie do trzeciej ligi angielskiej, na co się nie zgodziłem. To nie byłby krok w tył, tylko jakiś bieg do punktu, który zaliczyłem lata temu. Przy ofertach z lepszych klubów pojawiała się fura przeciwności: kwota odstępnego, kto będzie płacił jaki procent pensji i tak dalej. Dlaczego Ferguson się zgodził? Nie wiem. Chyba zrozumiał, że nie jestem jego wrogiem…
(…)
– Gdzie będzie pan bronił w przyszłym sezonie?
– Za wcześnie na odpowiedź na to pytanie. Mogę tylko powiedzieć, że moi agenci już nad tym pracują.
– Wystarczyły dwa mecze w Championship, żeby na afisz wrócił temat pana powrotu do reprezentacji Polski. Kuszczak przydałby się selekcjonerowi Franciszkowi Smudzie na Euro 2012?
– To, czy moje nazwisko wróci do notesu trenera, zależy tylko od niego. Wiem, że numerem jeden jest Wojtek Szczęsny, ale reszta, którą bierze pod uwagę selekcjoner, nie gra regularnie w klubach. To nie jest moja krytyka czy wymyślanie, tylko fakty. Utrzymując formę i budując pewność siebie na boisku, bo osobistej nigdy mi nie brakowało, uważam, że mam szansę być brany pod uwagę do gry na mistrzostwach (…) odpowiadam zatem: będę gotowy.
Rozmawiał Michał CZECHOWICZ
Tygodnik Piłka Nożna
foto: The Telegraph
Cały wywiad odnaleźć można na łamach najnowszego tygodnika Piłka Nożna!