Kurzawa odszedł z Esbjerg fB
Wypożyczenie Rafała Kurzawy do Esbjerg fB dobiegło końca. Duński klub nie zdecydował się skorzystać z zapisanej w umowie klauzuli odstępnego. Piłkarz reprezentacji Polski znów znalazł się w szeregach francuskiego Amiens SC.
Kurzawa ponownie staje przed koniecznością wyboru miejsca pracy. (fot. Łukasz Skwiot / 400mm.pl)
Do Esbjerg fB Kurzawa trafił w lutym bieżącego roku na zasadzie półrocznego wypożyczenia z Amiens SC. W ekipie ze stolicy Pikardii – mimo wielu prób – koniec końców nie zdołał na stałe zagościć w pierwszy składzie. Z tego właśnie powodu kierownictwo francuskiej drużyny podjęło decyzję o tymczasowym transferze polskiego zawodnika do wspomnianego wcześniej klubu.
Był to jego drugi pobyt w Danii. Wcześniej (w styczniu minionego roku) został wypożyczony również na okres sześciu miesięcy do FC Midtjylland. Jednak zarówno wtedy, jak i teraz pobyt Kurzawy na duńskiej ziemi nie został prolongowany.
W zespole Esbjerg fB uczestnik mistrzostw świata sprzed dwóch był wyróżniającą się postacią. Kurzawa przebywał na boisku przez pełne dziewięćdziesiąt w każdym z sześciu meczów. W ich trakcie zanotował dwa gole i tyle samo asyst, jednak jego dobra postawa nie uchroniła klubu przed degradacją na drugi szczebel rozgrywkowy.
W obliczu spadku klub został zobligowany do redukcji wynagrodzeń, co poskutkowało – między innymi – brakiem jego zakupu. Dodatkowo sam Kurzawa, delikatnie rzecz ujmując, nie był przesadnie zainteresowany grą na zapleczu duńskiej ekstraklasy.
W obliczu takiego obrotu spraw urodzony w Wieruszowie 27-latek ponownie ponownie znalazł się w szeregach Amiens SC. Wszystko wskazuje jednak na to, że w najbliższych dniach będzie po raz kolejny intensywnie rozglądał się za nowym pracodawcą, bowiem ekipa ze stolicy Pikardii została zdegradowana do Ligue 2.
Jan Broda