Krychowiak dalej pod kreską
Lokomotiw Moskwa przegrał w Superpucharze Rosji, doznając bolesnej porażki z Zenitem aż 0:3! W pierwszym składzie pojawiła się dwójka naszych reprezentantów – Grzegorz Krychowiak oraz Maciej Rybus. Ten pierwszy nie będzie miło wspominał tego spotkania. To on popełnił katastrofalny błąd przy pierwszej, straconej bramce.
Grzegorz Krychowiak nie ma za sobą udanych tygodni… (fot. Reuters)
Sezon 2021-22 w Rosji został zainaugurowany. Zenit nie miał żadnych problemów w meczu Superpucharu i pewnie pokonał Lokomotiw Moskwa aż 3:0. Gole mistrzowi Rosji zdobywali Daier Kuzyaev, Sardar Azmoun oraz Aleksandr Erokhin.
Przy pierwszej, straconej bramce katastrofalny błąd popełnił Grzegorz Krychowiak. Polski pomocnik niedokładnie zagrał do swojego partnera z drużyny na własnej połowie. Dogranie było zbyt lekkie i przewidywalne, po czym Kuzyaev szybko przejął piłkę i kilka sekund później skutecznie uderzył w kierunku bramki, otwierając wynik meczu. Pomocnik Lokomotiwu w pozostałej części spotkania nie pokazał nic szczególnego, opuścił plac gry w 72. minucie.
To nie jest najlepszy okres dla Krychowiaka. Po katastrofalnym występie na mistrzostwach Europy, teraz przytrafiła się bolesna wpadka na otwarcie sezonu w rosyjskim futbolu.
Dobry mecz rozegrał za to Maciej Rybus, który był bardzo aktywny na lewej stronie boiska. Portal SofaSocre wystawił polskiemu obrońcę najwyższą notę (7.3) spośród wszystkich zawodników Lokomotiwu.
Już za niespełna tydzień startuje rosyjska Prjemjer-Liga. W piątek spotkanie FK Rostów z Dynamem Moskwa zainauguruje rozgrywki 2021-22. Lokomotiw w pierwszym meczu zmierzy się z Arsienałem Tuła.
młan, PiłkaNożna.pl