Kontuzje nawiedziły Barcelonę
FC Barcelona potwierdziła kontuzje Julesa Kounde i Ronalda Araujo.
Obaj piłkarze doznali urazów w trakcie meczów swoich reprezentacji narodowych. Jules Kounde zszedł z boiska w 23. minucie meczu pomiędzy Francją i Austrią (2:0), zaś Ronald Araujo opuścił plac gry jeszcze wcześniej, bo już w 5. minucie spotkania jego Urugwaju z Iranem (0:1).
Jak poinformowała FC Barcelona w oficjalnym komunikacie na temat ich stanu zdrowia, Kounde doskwiera kontuzja mięśnia dwugłowego w lewy udzie, natomiast Araujo zmaga się zwichnięciem ścięgna przywodziciela długiego w prawym udzie.
W raporcie medycznym nie sprecyzowano czasu ich nieobecności, lecz „Marca” spekuluje, że nie będą do dyspozycji Xaviego przez około 3 lub nawet 4 tygodnie, co jest dla „Dumy Katalonii” o tyle problematyczne, że mowa o dwóch podstawowych defensorach.
Na ich miejsce są jednak zmiennicy. Héctor Bellerín i Sergi Roberto mogą zastąpić Kounde na prawej obronie, zaś Andreas Christensen i Gerard Piqué są opcjami do gry na pozycji stopera u boku Erica Garcii. Jest jeszcze Marcos Alonso, który w razie konieczności może zostać przesunięty z lewej flanki do środka defensywy.
To nie koniec zdrowotnych zmartwień dla Barcy. Memphis Depay oraz Frenkie De Yong opuścili zgrupowanie reprezentacji Holandii po tym jak doznali urazów w wygranym 2:0 meczu z Polską. Póki co ich dokładny stan zdrowia nie jest znany.
Kontuzje nawiedziły ekipę z Camp Nou w złym czasie. Przed Robertem Lewandowskim i spółką wyjątkowo intensywny terminarz. W październiku czekają starcia kolejno z Mallorką, Celtą, Realem Madryt, Villarreal i Athleticiem Bilbao w hiszpańskiej LaLiga, a dodatkowo mecz i rewanż z Interem Mediolan oraz ponowna konfrontacja z Bayernem Monachium w Lidze Mistrzów.
jbro, PilkaNozna.pl