Kompany wciąż wierzy w awans
We wtorkowy wieczór Manchester City przegrał 0:2 w pierwszym meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów z Barceloną. Choć wynik to dla angielskiej jedenastki tragiczny przed rewanżem na Camp Nou, piłkarze City nie tracą wiary w pozytywne zakończenie dwumeczu.
Vincent Kompany uważa, że jeszcze wszystkie scenariusze są możliwe. – To był bardzo ciężki mecz, ale w żadnym wypadku nie mamy wrażenia, że jest już po wszystkim – mówił po meczu dziennikarzom zawodnik City. – To na pewno nie była najlepsza drużyna, przeciwko której graliśmy w tym sezonie – dodał.
Kompany nie chciał się odnosić do podyktowanego rzutu karnego po faulu Demichelisa na Messim. – Nie wiem, nie widziałem tego – powiedział Belg.
– Jeśli zagramy na wyższym poziomie, niż u siebie, w Barcelonie dobry wynik będzie w naszym zasięgu – dodał.
pka, Piłka Nożna