Kolejny konflikt w Manchestrze United?
Obecny sezon ligowy nie układa się po myśli Manchesteru United, który ma już kilkupunktową stratę do czołówki tabeli w Premier League i wygrał jedynie jedno spotkanie w fazie grupowej Ligi Mistrzów. W dodatku według doniesień medialnych w konflikt z trenerem Erikiem ten Hagiem popadł kolejny zawodnik.
W pierwszych meczach obecnego sezonu Raphael Varane był ważną częścią drużyny z Manchesteru i jej podstawowym zawodnikiem w linii obrony. Natomiast w ostatnich tygodniach zaufanie holenderskiego szkoleniowca do Francuza znacznie spadło, przez co 30-latek obecnie ma kłopoty z regularną grą w barwach Czerwonych Diabłów. Ostatni raz Varane zaczął mecz w podstawowym składzie w spotkaniu ligowym pod koniec września.
Natomiast najnowsze doniesienia angielskiego „Daily Mail” sugerują, że relacje pomiędzy Varanem a ten Hagiem miały zupełnie się załamać po derbowym starciu z Manchesterem City. Wówczas „Czerwone Diabły” przegrały na Old Trafford 0:3, a Francuz cały mecz przesiedział na ławce rezerwowych.
Według ustaleń angielskiego medium Francuz po tym meczu miał zdecydować się na rozmowę ze szkoleniowcem i wyrazić swoje niezadowolenie z obecnej pozycji, jaką ma w drużynie. Ostatecznie miało to przynieść efekt odwrotny od zamierzonego, w efekcie czego relacje pomiędzy Varanem i ten Hagiem znacznie się pogorszyły. Wcześniej w konflikt z trenerem miał popaść też Jadon Sancho.
Wiele więc wskazuje na to, że w styczniu Varane pożegna się z drużyną. Najprawdopodobniej nie trafi do Bayernu Monachium, o którego zainteresowaniu Francuzem mówiło się w ostatnich dniach. Natomiast w angielskim klubie mają też trwać poszukiwania stopera, który może zastąpić Francuza w zespole z Manchesteru na tej pozycji.
W obecnym sezonie Varane rozegrał łącznie dwanaście spotkań we wszystkich rozgrywkach, w których zapisał na swoim koncie jednego gola. Według portalu Transfermarkt jego obecna wartość na rynku transferowym szacowana jest na 35 milionów euro.
kczu/PiłkaNożna.pl