Kolejne zmiany u Paulo Sousy

Paulo Sousa wprowadza kolejne innowacje (fot. 400mm.pl)

Wiele wskazuje na to, że najbliższe zgrupowanie reprezentacji Polski będzie znacząco się różniło od tych z ostatnich lat. Według serwisu sport.tvp.pl Paulo Sousa zadecydował, aby przenieść miejsce listopadowego zgrupowania z Warszawy do jednego z ośrodków treningowych w Hiszpanii. Tym samym będzie to zerwanie z wieloletnia tradycją, bowiem do tej pory drużyna narodowa stacjonowała w warszawskim hotelu DoubleTree Hilton, trenując przy tym na jednym ze stołecznych stadionów. 

Nawet przygotowania do wielkich turniejów reprezentacja Polski prowadziła w naszym kraju. Kadra stacjonowała w podkarpackim Arłamowie, w tym roku przygotowania do Euro 2020 trwały w Hotelu Remes w Opalenicy, około 30 kilometrów od Poznania.

Co ma na celu zmiana miejsca zgrupowania? Trudno wywnioskować powody decyzji selekcjonera, jednak najprawdopodobniej są nimi warunki atmosferyczne. Listopad w Polsce cechuje się zimnym powietrzem i częstymi opadami deszczu. Przy gruncie występują lokalne przymrozki, co może wpływać na jakość murawy i przeprowadzane treningi. Co więcej, biało-czerwonych czeka również spotkanie z Andorą, dzięki czemu będą mieli skrócony czas podróży na starcie z tamtejszym rywalem.

Kadra Paulo Sousy rozegra dwa mecze. 12 listopada zmierzy się na wyjeździe z Andorą, natomiast 15 listopada na PGE Narodowy podejmie Węgrów, finalizując tym samym etap eliminacji do mistrzostw świata w 2022 roku.

młan, PiłkaNożna.pl