Kolejne wypożyczenie obrońcy Arsenalu
William Saliba przeniósł się do Arsenalu w 2019 roku. Miał być przyszłością drużyny i… wciąż jest tylko tym. Za moment rozpocznie trzecie wypożyczenie.
William Saliba jeszcze nie posmakował gry przy wypełnionym Emirates Stadium. (fot. Reuters)
Kanonierzy zainteresowali się 20-latkiem, podczas gdy ten przywdziewał barwy Saint-Etienne. Prezentował się na tyle dobrze, a jego potencjał oceniono tak wysoko, iż londyńczycy zapłacili za niego 30 milionów euro. W przyszłości miał stanowić o sile formacji defensywnej.
Wszystko działo się w 2019 roku. Tamtejsza przyszłość jest dzisiejszą teraźniejszością. A Saliba jak nie grał w koszulce Arsenalu, tak nie gra i na razie nie zagra.
Dziennikarze portalu The Athletic informują, że Kanonierzy porozumieli się z Olympique Marsylia i kolejny sezon Francuz spędzi na wypożyczeniu w drużynie ze Stade Velodrome. Przedstawiciel Ligue 1 nie zagwarantował sobie opcji wykupu piłkarza.
Dla tego to już trzecie wypożyczenie od chwili przejścia do Arsenalu. Sezon 2019-20 Saliba spędził w Saint-Etienne. W rozgrywkach 2020-21 grał dla Nicei.
20-latek wciąż masz czas, by zostać przyszłością ekipy z Emirates Stadium. Jest młody, a jego kontrakt obowiązuje do 2024 roku. Zapewne nie tak wyobrażał sobie jednak rzeczywistość po transferze do Kanonierów.
sar, PiłkaNożna.pl