Kolejna kontuzja w Realu Madryt
Trener Carlo Ancellotti w ostatnich tygodniach w Realu Madryt musi borykać się z brakiem kilku podstawowych zawodników. W miniony weekend do tej listy dołączył kolejny istotny gracz dla „Królewskich”, który może wrócić do gry na początku przyszłego roku.
Szkoleniowiec „Królewskich” w ostatnim czasie nie może liczyć na kilku podstawowych zawodników, którzy pauzują z powodu poważnych urazów. W tym gronie od dłuższego czasu znajdują się chociażby Thibaut Courtois, Eder Militao, Aurelien Tchouameni czy Arda Guler.
To jednak nie są jedyne bardzo istotne osłabienia madryckiej drużyny w ostatnim czasie. Niedawno z gry wypadli kolejni ważni zawodnicy „Królewskich” jak Eduardo Camavinga czy Vinicius Junior, który do gry wróci dopiero w przyszłym roku.
Teraz do tej listy dołącza kolejny zawodnik. Mowa o bocznym obrońcy „Królewskich” – Danim Carvajalu. Hiszpan w starciu w miniony weekend z Granadą opuścił już boisko po pierwszej połowie rywalizacji z urazem. Według doniesień podawanych przez „Cadena COPE” to efekt kontuzji mięśnia płaszczkowatego w lewej nodze. Jak dodaje hiszpańskie medium pauza Carvajala ma wynosić co najmniej cztery tygodnie, co oznacza, że nie wystąpi on już w tym roku w barwach madryckiej drużyny.
To nie lada problem dla włoskiego szkoleniowca Realu, gdyż Carvajal był podstawowym zawodnikiem drużyny, a w tym sezonie rozpoczął trzynaście z piętnastu meczów w pierwszym składzie w rozgrywkach La Ligi. Hiszpan ma być zdeterminowany, aby powrócić do gry na turniej o Superpuchar Hiszpanii, który został zaplanowany na pierwszą połowę stycznia przyszłego roku.
kczu/PiłkaNożna.pl