Kłopoty zdrowotne Kevina De Bruyne w tym sezonie zdają się nie mieć końca. Zawodnik Manchesteru City nabawił się kolejnego urazu łydki w meczu z Fulham w meczu pucharu ligi angielskiej.
Manchester City znowu będzie musiał radzić sobie bez Belga (fot. Łukasz Skwiot)
Skrzydłowy po raz kolejny w nowym sezonie nabawił się urazu łydki, jednak nie w tej samej nodze. Przez pierwszy uraz opuścił aż dziesięć spotkań w tym sezonie, w pierwszym składzie The Citizens wystąpił zaledwie raz – w meczu w Doniecku w Lidze Mistrzów. Starcie z Fulham było jego drugim meczem w pierwszej jedenastce, nie wiadomo jednak kiedy nastąpią kolejne występy KDB.
Po starciu z Timothym Fosu-Mensah Belg opuścił boisko w 86. minucie meczu pucharu ligi angielskiej z Fulham na Etihad Stadium, Na temat urazu podopiecznego wypowiedział się sam Pep Guardiola.
– Jeszcze nie wiemy, czy kontuzja Kevina to coś poważnego. – powiedział hiszpański trener. – Zagrał dobry mecz z Szachtarem na wyjeździe, rozegrał też dobry fragment spotkania po wejściu z ławki w trudnym meczu z Tottenhamem. Trudnym, bo murawa i warunki na Wembley nie nadawały się do gry. Po dzisiejszym występie można było powiedzieć, że Kevin wrócił do pełni formy. – zakończył szkoleniowiec.
pber, PiłkaNożna.pl
źr. goal.com
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
