Kluczowa asysta Frankowskiego
Dwadzieścia minut spędził na murawie Przemysław Frankowski w meczu Lens z Saint-Etienne. Tyle wystarczyło mu, by zanotować kluczową dla ostatecznego wyniku asystę.
Frankowski zaliczył asystę. (fot. FotoPyK)
Kilkanaście dni temu reprezentant Polski dość niespodziewanie przeprowadził się ze Stanów Zjednoczonych do Francji. Zamienił Chicago Fire na Lens.
W nowym klubie na razie pełni rolę rezerwowego. Było tak w zeszłotygodniowym meczu jego drużyny z Rennes, było tak i dziś, w rywalizacji z Saint-Etienne. W pierwszej kolejce pojawił się na murawie w 66. minucie, a Lens sięgnęło po jeden punkt. W drugiej serii gier Frankowski dostał mniej czasu – na boisko wbiegł w 71. minucie – ale zrobił więcej.
Kilka chwil po zmienieniu Deivera Machado Polak podał do Seko Fofany, a ten zdobył bramkę. Bramkę nie byle jaką, wszak zapewniającą remis, a w konsekwencji kolejny punkt.
Po dwóch spotkaniach Lens zajmuje dziewiąte miejsce w tabeli Ligue 1. Przemysław Frankowski sumiennie pracuje, by przebić się do wyjściowej jedenastki nowego zespołu.
sar, PiłkaNożna.pl