Juergen Klopp zdradził, że otrzymał ofertę objęcia stanowiska selekcjonera reprezentacji Niemiec. Wyjaśnił też, dlaczego z niej nie skorzystał.
W 2024 roku, po blisko dziewięciu latach, Klopp odszedł z Liverpoolu. Uznał, iż potrzebuje odpoczynku, ponieważ brakuje mu energii. Z początkiem roku 2025 roku został dyrektorem sieci klubów Red Bulla.
Jego kariera mogła się jednak potoczyć inaczej. W 2023 roku miał szansę zostać selekcjonerem reprezentacji swojej ojczyzny.
– Poprzedni sezon nie był dla Liverpoolu zbyt udany. Latem Niemcy szukały nowego opiekuna drużyny narodowej. Mogłem powiedzieć „tak”, bo zajęcie się czymś innym mogło być lepsze. Nie chciałem jednak opuszczać Liverpoolu – zdradził w rozmowie z „Die Welt”.
I tak następcą Hansiego Flicka nie został Juergen Klopp, a Julian Nagelsmann. (MS)
Źródło: Die Welt
2 komentarzy
najstarszy
najnowszyoceniany
Wbudowane opinie
Zobacz wszystkie komentarze
Jacek
29 czerwca, 2025 09:54
żenujący „nius”
Tomasz
5 lipca, 2025 20:35
Trener wybrał inną drogę życiową. Choć dalej powiązaną z piłką nożną.
Michael Platini ofiarą włamywaczy. Potężne straty Francuza
Legendarny francuski piłkarz i były prezydent UEFA został okradziony i zaatakowany przez włamywacza. Francuska policja potwierdza śledztwo w tej sprawie.
żenujący „nius”
Trener wybrał inną drogę życiową. Choć dalej powiązaną z piłką nożną.