Kilka zgrzytów na stadionie we Wrocławiu
Pierwszą poważną próbą dla Stadionu Miejskiego we Wrocławiu nie był wprawdzie mecz piłkarski, ale wydarzenie porównywalne swą skalą do konfrontacji podczas Euro. Adamek przegrał z Kliczko, a osoby przygotowujące Stadion z czasem.
Wokół nowego wrocławskiego obiektu cukierkowo nie było. Niemal egipskie ciemności sprawiały, że kibice nie raz, nie dwa potykali się o nie do końca wykończone elementy budowy. Przed bramkami wejściowymi w koronie obiektu piętrzyły się niezliczone plastikowe kubki i śmieci. Służby za kosmetykę porządkową wzięły się dopiero podczas walki wieczoru.
Żeby coś kupić, trzeba było pieniądze wymienić na żetony. Ale co zrobić z żetonami, które nam pozostaną? Pytałem w kilku punktach wymiany: nie wiedzieli. Pół biedy, jeśli ktoś jest z Wrocławia. Pewnie żetony będzie można wykorzystać, ale jeśli przyjechał wyjątkowo na galę bokserską…
pka, Piłka Nożna
źródło: Przegląd Sportowy