Kikut: Utrzymać się w ekstraklasie
– Priorytet to utrzymać się w lidze. To jest cel drużyny, ale mój także. Po to mnie tu ściągnięto – powiedział nowy nabytek łódzkiego Widzewa, Marcin Kikut. Doświadczony obrońca jest pierwszym wzmocnieniem drużyny, którą na wiosnę czeka ciężka batalia o zachowanie ligowego bytu.
Czy Kikut pomoże Widzewowi w walce o utrzymanie?
Pierwsze, spore wzmocnienie Widzewa – KLIKNIJ!30-letni Kikut przez ostatnie pół roku nie grał w piłkę. Były już zawodnik Ruchu Chorzów został przesunięty przy Cichej do tzw. Klubu Kokosa i przed kilkoma tygodniami jego kontrakt z Niebieskimi został rozwiązany. Kikut nie próżnował jednak w ostatnim czasie i w Łodzi chce się odbudować.
– Bardzo się cieszę, że udało mi się wszystkie formalności załatwić przed pierwszym treningiem. W poprzedniej rundzie nie grałem, byłem w chorzowskim Klubie Kokosa. Ale w grudniu już solidnie sam pracowałem, bo z doświadczenia wiem, że ten okres jest ważny w kontekście zaczynających się w styczniu przygotowań – wyznał podczas rozmowy z serwisem Widzewiak.pl.
– Widzew ma niezły potencjał. Myślę, że po dobrych przygotowaniach drużyna powinna obronić się przed spadkiem. Przyznam szczerze, że pierwszy raz przychodzę do klubu, który ma taki cel. Do Ruchu trafiłem, gdy był wicemistrzem Polski. Lech i Amika, w których grałem wcześniej, też miały wysokie cele. Walka o utrzymanie to spory stres. Tym bardziej, gdy są problemy w klubie, a w Widzewie wiadomo, że są. W takich realiach trzeba pokazać charakter. Ja ten charakter mam i to udowodnię – zakończył.
GG, PilkaNożna.pl
foto: Łukasz Skwiot