Kibice w Szczecinie muszą jeszcze poczekać
Kibice Pogoni Szczecin muszą wykazać się jeszcze odrobiną cierpliwości. Dwie trybuny ich nowego stadionu nie zostaną otwarte w najbliższych tygodniach i nie ma obecnie żadnych szans, by podczas rundy jesiennej nowego sezonu zasiedli na nich fani.
Kibice muszą jeszcze poczekać na otwarcie dwóch trybun (fot. Szczecińskie Inwestycje Miejskie Sp. z o.o.)
Stadion Portowców od miesięcy znajduje się w przebudowie i chociaż termin oddania trybuny zachodniej i południowej do użytku nadal jest przewidziany na jesień, to na na pewno nie nastąpi to w najbliższych tygodniach. To z kolei oznacza, że dwa pierwsze domowe mecze nowego sezonu kibice będą wciąż oglądali z wysokości starej części obiektu.
– Zakończenie budowy I etapu Stadionu Miejskiego, w tym oddanie do użytkowania trybun zachodniej i południowej, planowane jest na jesień. Po zakończeniu robót budowlanych, zgodnie z obowiązującymi przepisami muszą zostać przeprowadzone procedury odbiorowe – powiedział Piotr Zieliński, przedstawiciel Urzędu Miasta Szczecin.
Pierwszy domowy mecz w nowym sezonie Portowcy rozegrają z Wisłą Kraków, a następnie do Szczecina przyjadą piłkarze Śląska Wrocław. Na ten moment oba spotkania powinny się odbyć na starych warunkach, a więc z możliwością wejścia kibiców wyłącznie na pozostałą trybunę z poprzedniego obiektu.
– Na ten moment najbardziej prawdopodobnym scenariuszem jest ten, w którym pierwsze mecze w roli gospodarza w sezonie 2020/21 klub rozegra na dotychczasowej, starej części stadionu – dodał Zieliński.
Zmodernizowany, a właściwie zbudowany od podstaw stadion Pogoni Szczecin będzie w pełni zadaszony i pomieści na swoich trybunach około 20 tysięcy widzów.
gar, PiłkaNożna.pl
źr. UM Szczecin