Khedira po ograniu Francji: Nikt inny na świecie nie gra jak on
Niemcy wygrali we Francji po raz pierwszy od 17 marca 1935 roku. Po bardzo emocjonującym meczu i trzech golach zespół Joachima Loewa zwyciężył z Trójkolorowymi 2:1. – Mecz stał na bardzo wysokim poziomie – powiedział po spotkaniu Joachim Loew, selekcjoner niemieckiej drużyny narodowej.
– Takie mecze pokazują, że nawet mecze towarzyskie potrafią być prawdziwymi testami. Zaprezentowaliśmy się z dobrej strony, wiele elementów gry nam wychodziło – ocenił Loew. – W pierwszej połowie brakowało jeszcze ostatniego podania, ale wszyscy zawodnicy zostawili serce na boisku. Byliśmy lepszą drużyną – dodał.
– Do przerwy był niesprawiedliwy wynik, bo już w pierwszej części gry prezentowaliśmy bardzo dobrą piłkę. Stracony gol był natomiast całkowicie niepotrzebny. W drugiej połowie daliśmy odpowiednią odpowiedź. Zwycięski gol padł po naszej perfekcyjnej kombinacji. Mesut (Oezil – przyp.red.) potrafi grać w piłkę, jak nikt inny na świecie – powiedział natomiast Sami Khedira, który zdobył zwycięskiego gola po zagraniu swojego klubowego kumpla, Mesuta Oezila.
pka, Piłka Nożna
źródło: Kicker