Karol Świderski wraca do Europy! Znów zagra w Grecji
Karol Świderski niebawem na zasadzie transferu definitywnego przeniesie się z Charlotte FC do Panathinaikosu Ateny.
27-letni napastnik od dłuższego czasu przymierzał się do powrotu do Europy. Napastnik trafił do drużyny z Karoliny Północnej w styczniu 2022 roku z PAOK-u Saloniki. Łącznie w barwach Charlotte Karol Świderski zaliczył 85 występów, zdobywając 32 bramki i notując piętnaście asyst.
W międzyczasie 38-krotny reprezentant Polski był również wypożyczony do Hellasu Werona, gdzie spędził rundę wiosenną poprzedniej kampanii.
Jak poinformował dziennikarz portalu Meczyki.pl, Tomasz Włodarczyk, wszelkie szczegóły transferu zostały już ustalone. Kwota odstępnego wyniesie dwa miliony euro, a Świderski zwiąże się z klubem ze stolicy Grecji kontraktem obowiązującym do 30 czerwca 2027 roku. (FT)
Ligi w Europie Inne ligi
Dobre występy Kacpra Kozłowskiego nie umknęły uwadze czołowych ekip znad Bosforu. 22-latek znalazł się w kręgu zainteresowań czwartej siły poprzedniego sezonu tureckiej ekstraklasy.
Ligi w Europie Inne ligi
Benfica Lizbona zremisowała ze Sportingiem 1:1. Najbardziej z wyniku cieszy się trzeci portugalski potentat.
Ligi w Europie Inne ligi
W meczu 1/8 finału Coppa Italia bramką otwierającą spotkanie popisał się Adrian Benedyczak. Obecnie w Bolonii mamy remis 1:1.
Ligi w Europie Inne ligi
Napastnik reprezentacji Irlandii może zmienić klub. Zawodnik z rocznika 2002 wzbudza bardzo duże zainteresowanie na rynku transferowym.
Ligi w Europie Inne ligi
Bramkarz z Brazylii może zmienić klub w nadchodzącym oknie transferowym. Chcą go wielkie europejskie marki.
Najnowsze
Dawid Szwarga faktycznie opuści Arkę? „Nie ma żadnych gwarancji”
Ekstraklasa
To on zastąpi Slota w przypadku zwolnienia? Legenda może wrócić do Liverpoolu
Premier League
Transferowe napięcie między Realem a Manchesterem City
Premier League
Ojrzyński docenia drużynę za dążenie do zwycięskiej bramki. „Cieszymy się, że twierdza wciąż jest niezdobyta”
Ekstraklasa
Piłka nożna
Publicystyka
Zbigniew Mucha
Konsternacja. Które oblicze reprezentacji jest prawdziwe?
Przemysław Pawlak
Lewandowski zatańczył do muzyki Probierza [KOMENTARZ]
Leszek Orłowski
Leszek Orłowski: Z meczu na Bernabeu Atletico na pewno mogło wycisnąć więcej [KOMENTARZ]
Roman Kołtoń