W niedzielę swój wielki transfer do Paris Saint-Germain sfinalizował Grzegorz Krychowiak, a w poniedziałek barwy klubowe zmienił inny reprezentant Polski – Kamil Glik. Stoper naszej drużyny narodowej został nowym zawodnikiem AS Monaco!
ZAMKNIJ
Kamil Glik tuż po podpisaniu kontraktu z Monaco (foto: AS Monaco)
28-letni Glik od 2011 roku występował we włoskim Torino, gdzie w uznaniu jego zasług i umiejętności przyznano mu opaskę kapitańską. Dobra forma polskiego obrońcy została dostrzeżona przez wysłanników Monaco, a klub z Księstwa udowodnił, że bardzo mu zależy na pozyskaniu Glika i błyskawicznie sfinalizował transfer.
Po naszego piłkarza przysłano prywatny samolot, a Glik po przejściu testów medycznych złożył podpis pod czteroletnim kontraktem.
Kwota transferu nie została podana do wiadomości publicznej, jednak jak wynika z informacji francuskich mediów, Monaco zapłaciło za reprezentanta Polski 11 milionów euro. To z kolei oznacza, że stał się on drugim najdroższym zawodnikiem w historii naszego futbolu.
Nowy klub 28-latka podczas minionego sezonu zajął trzecie miejsce w tabeli ligi francuskiej i zagra w lecie w eliminacjach Champions League. Glik jest pierwszym piłkarzem z Polski, który trafił do klubu z Księstwa.
Na tę chwilę Feyenoord rozegrał cztery spotkania w sezonie 2025/26 (po dwa w Eredivisie i el. Ligi Mistrzów). W żadnym z nich na murawie nie pojawił się 26-letni Jakub Moder. Co ze zdrowiem 35-krotnego reprezentanta Polski?