Josue wyjaśnia swoje zachowanie
Piłkarze Legii Warszawa nie podeszli wczoraj do Żylety po końcowym gwizdku meczu z Piastem Gliwice. Dlaczego tak się stało?
W trakcie wczorajszego spotkania z Piastem kibice Legii dali piłkarzom mocno do zrozumienia, że nie są zadowoleni z ich postawy w tym sezonie. Na Żylecie pojawiły się nawet transparenty skierowane do Kosty Runjaicia, Jacka Zielińskiego i samych zawodników.
Wicemistrzowie Polski pokonali gliwiczan 3:1 po dwóch golach Marca Guala oraz jednym trafieniu Josue. Legia po zwycięstwie wskoczyła na piąte miejsce, ale drużyna nie fetowała tej wygranej wspólnie z kibicami.
Tuż po końcowym gwizdku sędziego kibice zgromadzeni na Żylecie zaczęli w błyskawicznym tempie opuszczać trybuny. Kilku zawodników Legii ruszyło w kierunku trybuny północnej, ale po chwili wrócili na prośbę kapitana drużyny – Josue.
Dlaczego Portugalczyk tak postąpił? – Wysłałem sygnał do zawodników, którzy po meczu muszą biec, aby dotrzeć do trybuny rodzinnej. To polecenie poza mną. Jeśli dobrze sprawdzisz, to zrozumiesz, ale lubisz swoje sprawy. Dobrzy dziennikarze zawsze mają rzetelne źródła – napisał kapitan Legii na portalu X.
PilkaNozna.pl