Przejdź do treści
Jose Mourinho ryzykuje rozłam w szatni

Ligi w Europie Premier League

Jose Mourinho ryzykuje rozłam w szatni

Jose Mourinho ponownie na cenzurowanym. Jak wynika z informacji lokalnych mediów, portugalski menedżer pozostaje w dość napiętych relacjach z częścią piłkarzy Manchesteru United i zdaniem Martina Keowna musi bardzo uważać, by nie stracić szatni.
Czy Mourinho ryzykuje rozłam w szatni Manchesteru? (fot. Łukasz Skwiot)


Legendarny zawodnik Arsenalu uważa, że nie byłby to pierwszy raz, kiedy Mourinho nie potrafi stworzyć dobrej atmosfery, a piłkarze zaczynają się obracać przeciwko niemu. – Tak było w Chelsea i Realu Madryt. To przypomina trochę spacer po linie – powiedział Keown, cytowany przez „Manchester Evening News”.

Przypomnijmy, że Jose Mourinho bardzo poważnie skrytykował niedawno Luke’a Shawa, któremu po pucharowym spotkaniu z Brighton zarzucił brak zaangażowania. Jakby tego było mało, menedżer ma pozostawać w konflikcie z Paulem Pogbą, którego coraz częściej zasadza na ławce rezerwowych. 


– Czym innym jest wywoływanie odpowiedniej reakcji u piłkarzy, a czym innym jest ich publicznie upokarzanie. Nie podoba mi się to w jaki sposób Mourinho potraktował Shawa. On powinien być dla swoich graczy niczym ojciec. Czy nie zareagowałby, gdyby jego syna ktoś tak potraktował? – dodał Keown.

– Problemem Mourinho jest to, że nie był piłkarzem grającym na najwyższym poziomie. Myślę, że on nie rozumie, co oznacza dla zawodnika ściągnięcie w przerwie meczu i potraktowanie w taki sposób. Zakładam, że inni gracze Manchesteru mogę się teraz zastanawiać, kto z nich będzie następny. Portugalczyk gra w bardzo niebezpieczną grę – zakończył.

„Czerwone Diabły” odpadły przed kilkoma dniami w rozgrywek Champions League już na etapie 1/8 finału, a w Premier League nie mają większych szans na dogonienie Manchesteru City. Ostatnią szansą dla Manchesteru United na wywalczenie trofeum jest Puchar Anglii.


gar, PiłkaNożna.pl



Możliwość komentowania została wyłączona.

Najnowsze wydanie tygodnika PN

Nr 50/2024

Nr 50/2024