Jim Ratcliffe „Niektórzy zawodnicy nie są wystarczająco dobrzy, a niektórzy prawdopodobnie są przepłacani”
Kibice Manchesteru United przeżywają w ostatnich latach naprawdę trudny okres. Ich drużyna znacząco obniżyła poziom sportowy, a sytuacja wewnątrz klubu tylko potęguje negatywną atmosferę.
Foto IMAGO/PressFocus
Pod koniec 2023 roku Sir Jim Ratcliffe przejął część udziałów w klubie, stając się jego współwłaścicielem. Biznesmen musi jednak mierzyć się z wieloma problemami – zarówno sportowymi, jak i finansowymi. Zarząd Manchesteru United jest ostro krytykowany za podejmowane decyzje, a Ratcliffe, chcąc ograniczyć wydatki, które według niego są zbyt wysokie i utrudniają stabilne funkcjonowanie klubu, podjął kontrowersyjne kroki. Wprowadził m.in. redukcję etatów oraz podwyższył ceny biletów na mecze. W wywiadzie dla BBC Brytyjczyk odniósł się do wielu kluczowych kwestii dotyczących przyszłości klubu.
Niektórzy zawodnicy nie są wystarczająco dobrzy, a niektórzy prawdopodobnie są przepłacani, ale uformowanie drużyny, za którą jesteśmy w pełni odpowiedzialni i rozliczani, zajmie nam trochę czasu
Jeśli spojrzycie na piłkarzy, których sprowadziliśmy, a których nie my kupiliśmy. Kupiliśmy Antony’ego, kupiliśmy Casemiro, kupiliśmy Onanę, kupiliśmy Hojlunda, kupiliśmy Sancho. To wszystko transfery z przeszłości, czy to się komuś podoba, czy nie. Odziedziczyliśmy takie kwestie i musimy je uporządkować
Moim zdaniem za trzy lata Manchester United będzie w zupełnie innym miejscu. Myślę, że stanie się najbardziej dochodowym klubem na świecie. Będziemy mieć najbardziej kultowy stadion piłkarski na świecie i znów zdobywać trofea
Źródło: BBC Sport