Przejdź do treści

Polska Ekstraklasa

Jezierski: Czujemy się skrzywdzeni przez sędziego

Jagiellonia Białystok tylko zremisowała przed własną publicznością 1:1 ze Śląskiem Wrocław. Jedyną bramkę dla żółto-czerwonych strzelił Tomasz Frankowski z rzutu karnego, który w opinii Remigiusza Jezierskiego był mocno kontrowersyjny.

– Czujemy się lekko skrzywdzeni przez sędziego. Jeżeli dzisiaj sędzia wskazał karnego, to tym bardziej nam należała jedenastka w starciu z Cracovią, no ale takie jest życie – powiedział napastnik Śląska, Remigiusz Jezierski.

– Powinniśmy wykorzystać sytuacje, które sobie stworzyliśmy, bo uważam, że zagraliśmy dobry mecz. Różnica pomiędzy Jagiellonią, w której ja grałem, a obecną jest niewielka. Ten zespół w dalszym ciągu próbuje grać piłką, utrzymuje się przy niej i rozgrywa akcje pozycyjne. Brakuje tylko tego błysku, tej indywidualności, która rozstrzygnęłaby losy meczu. Czasami był to „Grosik”, czasami „Franek” – podsumował Jezierski, który wczesniej bronił barw „Jagi”.

(ASInfo/jagiellonia.pl)

Źródło: ASInfo

Możliwość komentowania została wyłączona.

Najnowsze wydanie tygodnika PN

Nr 41/2024

Nr 41/2024