Jan Bednarek znalazł na celowniku Napoli – taką informację podały dwa włoskie źródła. Czy rzeczywiście polski defensor zmieni barwy klubowe po tym sezonie?
Zespół Napoli w tym sezonie raczej nie zdoła już sięgnąć po scudetto, jednak ten sam cel będzie przyświecał neapolitańczykom w kolejnym sezonie. Bardzo możliwe, że włoski zespół będzie chciał dokonać znaczących wzmocnień. Napoli zagra w kolejnej edycji Ligi Mistrzów, dzięki czemu budżet na nowych zawodników będzie pokaźniejszy. Ponadto z klubem ma pożegnać się Victor Osimhen, co skutkuje wpływem do kasy klubowej na poziomie 100 milionów euro.
Odświeżenia wymaga między innymi środkowy blok defensywny i tutaj Napoli będzie chciało dokonać wzmocnienia. Niewykluczone też, że lider defensywy, Kalidou Koulibaly, odejdzie już za kilka miesięcy. Według serwisu CalcioMercato.com oraz gazety La Gazetta dello Sport, jednym z mocnych kandydatów do transferu jest Jan Bendarek. Włoscy działacze obserwują polskiego defensora i niewykluczone, że w letnim oknie transferowym podejmą próby jego transferu.
Obrońca ma za sobą kolejny już bardzo udany sezon i w przekroju całej kampanii zbierał pozytywne oceny. Znów był jednym z kluczowych zawodników drużyny Ralpha Hasenhüttla. Na kilka kolejek przed końcem, Bednarek ma na koncie 30 występów i ponad 2500 rozegranych minut. Trudno w tym momencie wyobrazić sobie defensywę Southampton bez zawodnika z Kleczewa.
Bednarek ma z Southampton ważny kontrakt do końca sezonu 2024-25. Jego przygoda ze „Świętymi” trwa już pięć lat i niewykluczone, że to już ten moment, w którym warto poszukać świeżego powietrza. Ponadto Southampton nie ma „pucharowego reflektora”. W Napoli Bednarek będzie miał szansę zadebiutować w Lidze Mistrzów i ogólnie w europejskich rozgrywkach.
Włoski klub chcąc sprowadzić Bednarka będzie musiał zainwestować około 20-25 milionów euro.
młan, PiłkaNożna.pl
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
