Jaka przyszłość czeka Rafała Boguskiego?
Umowa Rafała Boguskiego z Wisłą Kraków wygasa wraz z końcem czerwca i nie wiadomo, czy zostanie przedłużona. Sam piłkarz zdradził, że ma sygnały o tym, że może otrzymać stosowną propozycję, jednak jak na razie do żadnych rozmów nie doszło.
Zostanie czy odejdzie? (fot. Łukasz Skwiot)
34-latek jest związany z „Białą Gwiazdą” – nie licząc krótkiego okresu wypożyczenia do Bełchatowa – od 2006 roku. Od początku obecnego sezonu wystąpił on na wszystkich frontach w osiemnastu meczach, w których udało mu się strzelić dwa gole i zapisać na swoim koncie pięć asyst.
Od jakiegoś czasu Boguski pauzuje z powodu kontuzji, ale nie ukrywa, że chciałby jak najszybciej wrócić na boisko, tak by móc wywalczyć nowy kontrakt swoją dobrą grą. – Chciałbym dać argumenty na boisku, że na taki nowy kontrakt zasługuję – wyznał podczas rozmowy z „Gazetą Krakowską”.
– Chcę wrócić do grania, to jest najważniejsze. Jakieś sygnały z klubu są, ale na ten moment nie ma nawet, o czym rozmawiać – dodał doświadczony piłkarz.
Boguski zdaje sobie sprawę z tego, że oba skrzydła w Wiśle są obecnie dobrze obsadzone i wywalczenia sobie miejsca w składzie nie będzie należało do łatwych zadań, nawet jeśli już wróci do pełni sił. – Wiadomo, że na prawe skrzydło to raczej ciężko będzie wskoczyć. Kuba świetnie tam sobie radzi. Na drugim skrzydle jest Sławek Peszko, który też prezentuje się coraz lepiej. Ciężko będzie wskoczyć, bo każdy z piłkarzy, którzy grają, pokazują, że są w dobrej formie. Walczył jednak będę, a wszystko będzie później zależało od trenera, czy znajdzie dla mnie miejsce w składzie – zakończył.
Dokładny termin powrotu Boguskiego na boisko nie jest jeszcze znany.
gar, PiłkaNożna.pl
źr. Gazeta Krakowska