W ostatnich tygodniach w mediach pojawiło się sporo informacji na temat możliwego odejścia Cesca Fabregasa z Chelsea. Głos w sprawie tych doniesień zabrał w końcu sam zainteresowany, który dał jasno do zrozumienia, że w tym sezonie nie zmieni barw klubowych.
Cesc Fabregas na wylocie z Chelsea (fot. Reuters)
Pozycja hiszpańskiego pomocnika na Stamford Bridge nie jest już podczas tej kampanii tak wysoka jak w poprzednich latach. Od początku rozgrywek Fabregas zagrał w zaledwie dziesięciu meczach, spędzając na boisku 583 minuty. Jego dorobek zamyka się w golu i dwóch asystach.
Włoskie i angielskie media informowały niedawno, że bardzo poważnie zainteresowany skorzystaniem z usług 31-latka jest AC Milan, który miałby się po niego zgłosić już w styczniu. Sam zainteresowany nie myśli jednak o zimowym transferze i zamierza wypełnić swój kontrakt z Chelsea, który obowiązuje do końca czerwca przyszłego roku.
– To prawda, że w styczniu będę mógł rozmawiać z innymi klubami i nawet podpisać z którymś umowę. Na ten moment mogę jednak powiedzieć, że zostanę w Chelsea do końca sezonu – powiedział Fabregas.
– Wiem jaka jest moja pozycja, rozmawiałem z trenerem i muszę być gotowy, kiedy nadarzy się okazja – dodał Hiszpan, który co prawda sam odchodzić z Chelsea w zimie nie chce, ale jeśli trafi się okazja, to londyńczycy mogą wydać zgodę na jego transfer.
„La Gazzetta dello Sport” podaje, że klub będzie skłonny oddać pomocnika za kwotę 10 milionów euro.
gar, PiłkaNożna.pl
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
