Intensywny mecz w Kolonii na remis
Kolejkę meczów w środę zamykało spotkanie Szkocji ze Szwajcarią. Piłkarze zagrali na dużej intensywności i dali świetne widowisko kibicom.
Dominik Wasilewski
Szkoci w pierwszym meczu zdobyli tylko jedną bramkę. Mówiąc dokładniej zrobił to Niemiec, Antonio Rudiger, który pechowo skierował piłkę do bramki. Drugi mecz Szkockiej drużyny to.. ponowny samobój. Tym razem w 13. minucie, Fabian Schar chcąc zablokować piłkę, skierował ją do własnej bramki.
Genialny Shaqiri
Xherdan Shaqiri odpowiedział rywalom w kapitalny sposób. W 26. minucie skrzydłowy wykorzystał fatalne podanie obrońcy i z pierwszej piłki huknął nie do obrony. Strzał zza pola karnego był nie do obrony i ponownie mieliśmy remis.
W 66. minucie kontuzji doznał Tierney. Obrońca w biegu stracił równowagę i niefortunnie postawił krok. Jego kolano wygięło się w bardzo nienaturalny sposób. Tierney nie był w stanie zejść o własnych siłach, potrzebne były nosze. Gola w końcówce zdobył Embolo, ale sędzia zasygnalizował pozycję spaloną i mecz zakończył się remisem.
Po dwóch kolejkach gier grupa A przedstawia się następująco:
1. Niemcy (6pkt) 2. Szwajcaria (4pkt) 3. Szkocja (1pkt) 4. Węgry (0pkt)
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 40/2024
Najnowsze
Piłka nożna
Publicystyka
Zbigniew Mucha
Mateusz Bogusz zasługuje na kolejną szansę w reprezentacji Polski!
Przemysław Pawlak
Szczęsny wraca z emerytury zanim zdążył wygodnie rozsiąść się w bujanym fotelu [KOMENTARZ]
Leszek Orłowski
Leszek Orłowski: W głowie pusto, ino groch z kapustą [FELIETON]
Roman Kołtoń