Ile Legia i Jagiellonia mogą zarobić na dzisiejszych meczach? Kolejna granica do przebicia
Jagiellonia Białystok i Legia Warszawa będą dzisiaj walczyć nie tylko o punkty do ligowej tabeli czy rankingu UEFA, ale także o pieniądze. Ile mogę zarobić polskie drużyny na dzisiejszych meczach?
Do tej pory Legia zarobiła w eliminacjach oraz fazie ligowej Ligi Konferencji 6,685 mln euro. Jagiellonia za grę w kwalifikacjach Ligi Mistrzów, Ligi Europy oraz za zwycięstwo w Kopenhadze ma już zagwarantowane 5,63 mln euro.
Dzisiaj te pieniądze można znowu pomnożyć. Zwycięstwo w fazie ligowej Ligi Konferencji UEFA wycenia na 400 tysięcy euro, natomiast remis na 133 tysiące euro. To oznacza, że jeśli dzisiaj Legia i Jagiellonia wygrałyby swoje mecze, to warszawianie przekroczyliby już 7 milionów euro, a białostoczanie 6 milionów.
Na koniec fazy ligowej dojdą także oczywiście premie za zajęcie konkretnego miejsca – za 36. lokatę UEFA wypłaci 28 tysięcy euro, a za każde kolejne miejsce wyżej kwota będzie rosła właśnie o 28 tysięcy euro. Europejska federacja wypłaci także dodatkowe środki za zajęcie miejsca w pierwszej ósemce (400 tys. euro) oraz za zakończenie fazy ligowej na miejscach 9-16 (200 tys. euro).
Awans do fazy play-off (miejsca 9-24) wyceniono na 200 tysięcy euro, grę w 1/8 finału na 800 tysięcy euro, ćwierćfinał na 1,3 mln euro, półfinał na 2,5 mln euro, a finał na cztery miliony euro. Zwycięzca Ligi Konferencji ma zagwarantowane siedem milionów euro.
All 108 clubs in UCL/UEL/UECL league phase, ranked by the UEFA prize money earned so far this season (20 Oct).
UCL UEL UECL
Top 36 places belong to UCL teams, then UEL teams follow.
Co za wyróżnienie! Gwiazdor Jagi w jedenastce najlepszych graczy minionej edycji Ligi Konferencji
W dużej mierze to właśnie dzięki golom Afimico Pululu drużyna prowadzona przez Adriana Siemieńca dotarła do ćwierćfinału Ligi Konferencji, odpadając z późniejszym finalistą – Realem Betis. 26-letniego napastnika doceniła UEFA, umieszczając go w zestawieniu najlepszych zawodników.
Ten się cieszy, kto się cieszy ostatni [KOMENTARZ PO FINALE LK]
Na wrocławskim Rynku głośni Anglicy brylowali w rzucaniu krzesłami i szklankami. Na trybunach długo w ciszy przypatrywali się jak ich Chelsea nie radzi sobie z Betisem. Dopiero po wyrównującej bramce ożyli i ponieśli The Blues do wygranej 4:1!