I liga: Niespodzianka w Bydgoszczy
Po rozczarowującym występie Zawisza Bydgoszcz bezbramkowo zremisował z GKS Tychy. Goście korzystny wynik okupili dwiema, niezasłużonymi, czerwonymi kartkami.
W pierwszej połowie ciekawych sytuacji było jak na lekarstwo, a jeżeli już, to stwarzali je goście Dobre okazje mieli Dawid Jarka i Piotr Rocki, jednak nie potrafili skierować piłki między słupki.
Po zmianie stron gospodarze z impetem ruszyli na swoich rywali, ale nie mogli sforsować defensywy GKS-u. W końcu Zawiszy pomógł arbiter, który w kontrowersyjnej sytuacji podyktował rzut karny, wyrzucając z boiska Macieja Mańkę. Do „ jedenastki” podszedł Daniel Mąka, ale jego intencje doskonale wyczuł Piotr Misztal. W końcówce dużą przewagę osiągnęła ekipa z Bydgoszczy, ale nie potrafiła znaleźć drogi do bramki i mecz zakończył się podziałem punktów. W ostatniej minucie doliczonego czasu gry czerwoną kartkę ujrzał jeszcze Piotr Rocki, choć ciężko powiedzieć co było powodem takiej decyzji arbitra.
kol, PilkaNozna.pl
fot. Zawisza Bydgoszcz