Hubnik: Derby to wielkie przeżycie
– Derby bardzo mi się podobały. Cieszę się, że pomogłem w wygranej – mówił czeski napastnik Legii, po którego strzale i odbiciu piłki od obrońcy Polonii Macieja Sadloka padła jedyna bramka derbowego spotkania
Czech debiutował przed publicznością przy Łazienkowskiej. Jest doświadczonym zawodnikiem, ale w Sigmie Ołomuniec nie występował przy tak imponującej widowni. Zagrał drugi raz w polskiej lidze i zdobył drugiego gola (choć zapewne po analizach bramka zostanie zakwalifikowana jako samobójcze trafienie Sadloka).
– Derby Warszawy zrobiły na mnie duże wrażenie. To moje pierwsze polskie derby i od razu strzeliłem gola. Mój strzał został zblokowany, ale piłka odbiła się od stopera i wpadła do siatki. Tu miałem szczęście, potem już nie. Miałem jeszcze dwie świetne sytuacje, ale się nie udało. Za jednym razem miałem dwie, kiedy strzelałem z bliska dwa razy w bramkarza. Mogło być więc nawet jeszcze lepiej, ale nie narzekam. Najważniejsze, że Legia wygrała – mówił Hubnik po meczu. Bardziej po czesku niż polsku. Naszego języka jeszcze się nie nauczył.
(ASInfo)
Źródło: ASInfo