Holandia z kompletem punktów w swoim pierwszym meczu Ligi Narodów
Drużyna Ronalda Koemana pewnie pokonała przyjezdnych z Bośni i Hercegowiny. Pełna dominacja gospodarzy.
Holendrzy zakończyli Euro na półfinale, kiedy to w ostatnich minutach Watkins zdobył bramkę, zapewniając Anglikom awans. Oranje podchodzili do tego meczu z dodatkową motywacją po ostatniej bolesnej porażce. Na boisku widać było ich pewność siebie i chęć zdominowania rywali.
Już po kwadransie gry prowadzenie zapewnił Zirkzee. W 27. minucie niespodziewanie wyrównał Demirović, ale remis nie utrzymał się długo, bo tuż przed przerwą podanie Zirkzee wykorzystał Reijnders, ustalając wynik na 2:1. W drugiej połowie na 3:1 podwyższył Gakpo, jednak Bośniacy nie poddawali się. Kwadrans przed końcem niezawodny 38-letni Edin Džeko dał swojej drużynie nadzieję, ale ostatecznie na nic się to nie zdało — trzy punkty zostały w Eindhoven, a gospodarze w ostatnich minutach dołożyli jeszcze dwa trafienia. Weghorst i Xavi Simons również zapisali się na liście strzelców.
W drugim meczu tej grupy, reprezentacja Niemiec bardzo pewnie ograła Węgrów 5:0.
Dzielnie bronili się podopieczni Zlatko Dalicia, ale ostatecznie wracają do domu na tarczy. Mimo że Francuzi mieli znaczną przewagę, do wyłonienia zwycięzcy potrzebny był konkurs rzutów karnych. W nim swoją wyższość udowodnili Trójkolorowi.
Rzut karny Ronaldo nie zadecydował o losach Portugalii, zrobili to zmiennicy
Reprezentacja Portugalii jak burza przeszła przez swoją grupę w Lidze Narodów, lecz Parken okazało się jednak fortecą nie do zdobycia — Duńczycy wygrali 1:0. W rewanżu jednak zobaczyliśmy świetny mecz i grad goli.
Fenomenalne spotkanie w Hiszpanii. Polska poznała ostatniego rywala w kwalifikacjach do mistrzostw świata!
Hiszpania wygrała dwumecz z Holandią (2:2, 3:3pd. k. 5:4) i awansowała do półfinału Ligi Narodów. Polacy poznali ostatniego rywala w kwalifikacjach do MŚ.