Jeszcze kilka miesięcy temu mogliby się wydawać, że starcie tych dwóch zespołów będzie miało decydujący wpływ na losy tytułu mistrzowskiego. Dzisiaj, kiedy oba zespoły nie mają już większych szans na dogonienie Manchesteru United, ich bezpośrednia potyczka mogła zadecydować o ostatecznym układzie sił na podium Premier League, a niewykluczone, że także o czwartym – premiowanym grą w eliminacjach Ligi Mistrzów – miejscu.
Kibice śledzący pojedynek na Etihad Stadium w pierwszej połowie bramek się nie doczekali. Wynik mógł i powinien się zmienić kilka minut po przerwie. W 52. minucie prowadzenie Chelsea mógł bowiem zapewnić Frank Lampard, ale Anglik nie wykorzystał rzutu karnego.
Nie wykorzystana „jedenastka” zemściła się na londyńczykach. W 63. minucie gola dla Manchesteru City strzelił Yaya Toure, a wynik spotkania pięć minut przed końcem regulaminowego czasu gry ustalił Carlos Tevez. „Obywatele” wygrali zatem z „The Blues” 2:0.
W równocześnie rozgrywanym spotkaniu na St. James’s Park Newcastle United pokonało Southampton FC 4:2. W bramce „Świętych” kolejny występ zaliczył Artur Boruc.
PilkaNozna.pl
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
Najnowsze
Pierwszy mecz 5. kolejki fazy ligowej Ligi Konferencji! Vikingur – Djurgarden [LIVE]
Liga Konferencji
Stal wystawiła piłkarzy na listę transferową
1 Liga
Dwa zgrupowania i cztery sparingi. Plan przygotowań Widzewa
Ekstraklasa
UEFA doceniła Polaków za wczorajsze występy w Lidze Mistrzów. Wielkie wyróżnienie
Liga Mistrzów
