Hit czy kit? Co zaserwują Portugalia i Francja?
Nie zachwycają, a nawet zawodzą. W ćwierćfinale Euro 2024 jednak są. Kto będzie w półfinale – Portugalczycy czy Francuzi?
Maciej Sarosiek
fot. Grzegorz Wajda
Do turnieju przystąpili w randze członków grona faworytów do zwycięstwa. Szczególnie ci pierwsi mieli iść przez imprezę jak burza, bawiąc siebie i publiczność, wskazywał na to ich potencjał oraz występ w kwalifikacjach. Drudzy przyzwyczaili do bycia bardziej efektywnym niż efektownym.
Obie drużyny nie spełniają jednak oczekiwań. Portugalia dotarła do ćwierćfinału, odnosząc tylko jeden przekonujący triumf – nad Turcją. Z Czechami i Słowenią wygrała ledwo, ledwo. Z Gruzją przegrała. Francja zanotował dwa zwycięstwa i dwa remisy. Z trzech strzelonych przez nią goli dwa padły po samobójach, a jeden z rzutu karnego.
Reputacja i klasa Portugalczyków i Francuzów nakazują oczekiwać po ich starciu hitu. Dotychczasowe występy na turnieju każą obawiać się kitu, czyli meczu zamkniętego, nużącego i z niewielką liczbą trafień.
Jak będzie, jasne stanie się wieczorem. Początek spotkania o godzinie 21:00.
Cristiano trzeba wiedzieć kiedy ze sceny zejść. Czas na zakończenie kariery w rep. Portugalii powoli nadchodzi.