Erling Haaland jest królem polowania w tym sezonie. Niesamowity Norweg przekroczył barierę 50 goli i jest zdecydowanym liderem klasyfikacji strzelców w Europie.
Gdzie jest granica możliwości Haalanda? (fot. Defodi / 400mm.pl)
Haaland wydaje się nie mieć sufitu w swoich strzeleckich poczynaniach i praktycznie w każdym swoim występie w Manchesterze City trafia do siatki. Wczoraj Norweg trafił do siatki w starciu z West Hamem i była to jego 51. bramka w trwającym sezonie (!) na wszystkich frontach. Piłkarz jest zdecydowanym liderem na tle Europy i nie ma sobie równych.
Na drugim miejscu w hierarchii jest Kylian Mbappe, który ma na koncie „tylko” 35 goli, 16 mniej od piłkarza z Manchesteru City.
Podium zamyka czterech zawodników, w tym także Robert Lewandowski. Razxem z Karimem Benzemą, Marcusem Rashfordem i Mohamedem Salahem ma 29 goli w tym sezonie.
W tabeli Złotego Buta Haaland jest oczywiście pewnym liderem i wygląda na to, że ma już trofeum w kieszeni, bo trudno sobie wyobrazić, aby miał stracić pierwsze miejsce. W Premier League piłkarz zdobył 35 bramek, co przy współczynniku x2 daje 70 oczek. Drugi w klasyfikacji Harry Kane traci do Haalanda aż 20 punktów (10 goli). Trzecie miejsce przypada Mbappe z 46 punktami.
Robert Lewandowski w klasyfikacji Złotego Buta jest na 9. miejscu. Polak jak dotąd zdobył 19 goli w La Liga, przez co jego dorobek punktowy to 38.
PiłkaNożna.pl