Gwiazdy MU nie interesują problemy rywala. „Myślmy o sobie”
Słaba dyspozycja The Citizens sprawia, że zdaniem ekspertów rosną szanse Manchesteru United w niedzielnych derbach Manchesteru. Gwiazda Czerwonych Diabłów, Bruno Fernandes uważa jednak, że wraz z kolegami powinien skupić się na sobie.
Maciej Kanczak
Manchester City wygrał zaledwie jeden z sześciu ostatnich meczów w Premier League. Mistrzowie Anglii po 15. kolejkach zajmują dopiero 5. miejsce w tabeli i do lidera, Liverpool FC tracą już dziewięć punktów.
Eksperci uważają więc, że dzięki słabej postawie Obywateli, Manchester United nie jest bez szans w niedzielnych derbach. Bruno Fernandes jednak jest zupełnie innego zdania.
- – To jak im idzie w tej chwili niczego nie zmienia, musimy patrzeć przede wszystkim na siebie. Wszyscy wiemy, jak im idzie i że nie grają tak, jak tego wszyscy od nich oczekiwali – przyznał Portugalczyk.
- – My musimy jednak skupić się na sobie, bo w tej chwili nie jesteśmy na poziomie, na jakim chcielibyśmy być. Chcemy być na lepszej pozycji w lidze i potrzebujemy do tego punktów. Nie ma więc znaczenia, z kim gramy – dodał.
Za kadencji Rubena Amorima, MU rozegrał do tej pory sześć meczów we wszystkich rozgrywkach, z których trzy wygrał, jeden zremisował i dwa przegrał.