Grosicki wrócił do gry na zapleczu Premier League
Kamil Grosicki będzie potrzebował trochę czasu, aby dojść do pełni formy. Polski skrzydłowy w tym roku nie rozegrał zbyt wielu minut w barwach Hull City.
Od kilku tygodni popularny „Grosik” zmagał się z kontuzją stopy. W pewnym momencie wydawało się, że uraz został zaleczony, ale kontuzja powróciła i Polak ponownie musiał pauzować.
W efekcie w tym roku na ligowych boiskach Grosickiego oglądaliśmy do tej pory przez zaledwie… 45 minut.
W dzisiejszym spotkaniu Hull City na wyjeździe zmierzyło się z Middlesbrough FC. Polak tym razem rozpoczął mecz na ławce rezerwowych. Grosicki pojawił się na murawie w drugiej odsłonie meczu.
Wówczas Hull City przegrywało już 1:3 i znajdowało się w bardzo trudnej sytuacji. Polak już nie zdołał odmienić losów rywalizacji i jego zespół poniósł porażkę.
Hull City znajduje się w bardzo trudnej sytuacji w ligowej tabeli i broni się przed spadkiem.
gmar, PilkaNozna.pl
foto: Łukasz Skwiot