Kamil Grosicki znajduje się w wybornej formie (fot. Reuters)
„Grosik” gra ostatnio jak z nut, o czym świadczą jego osiągnięcia z poprzednich meczów. Podczas starć z Ipswich Town i Reading polski skrzydłowy zdobył po dwa gole i poprowadził Hull do dwóch ważnych zwycięstw. Podobnie zresztą było w trakcie spotkania z Wigan, kiedy to Grosickiemu udało się zaliczyć asystę, po której padła bramka na wagę wygranej „Tygrysów”.
Kiedy mecz powoli zbliżał się do końca, nasz skrzydłowy dośrodkował z rzutu rożnego, a piłkę głową do siatki skierował Jordy de Wijs i Hull dopisało na swoje konto trzy punkty.
Drużyna Kamila Grosickiego wskoczyła na finiszu sezonu w Championship na zdecydowanie wyższe obroty i chociaż w ligowej tabeli plasuje się dopiero na dziewiątym miejscu, to jej strata do miejsc premiowanych grą w barażach o awans do Premier League zmalała do jedynie pięciu „oczek”.
Do końca rozgrywek „Tygrysy” zagrają jeszcze z Middlesbrough (wyjazd), West Bromem (wyjazd), Sheffield United (dom), Swansea (wyjazd) i Bristolem (dom).
Sam Polak ma się z kolei czym chwalić w tym sezonie. Na wszystkich frontach wystąpił on w 34 meczach dla Hull City, zdobywając w nich dziewięć goli i zapisując na swoim koncie jedenaście asyst.
gar, PiłkaNożna.pl
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
