Gra błędów na Stamford Bridge
Chelsea zremisowała z Arsenalem w meczu, w którym wszystkie gole były konsekwencją błędów przedstawicieli formacji defensywnych, wykorzystanych przez atakujących.
Mudryk był zaangażowany w obie akcje bramkowe Chelsea. (fot. Forum)
Obie drużyny przystąpiły do rywalizacji w wysokiej dyspozycji i dobrych nastrojach. Gospodarze po trzech zwycięstwach z rzędu. Goście jako niepokonani na niwie ligowej, po pokonaniu Manchesteru City. Pod pewnymi względami londyńczycy byli ostatnio nieomylni.
Dziś mylili się natomiast raz za razem.
Zaczął William Saliba, który zagrał piłkę ręką po uderzeniu głową Mychajło Mudryka i sprokurował rzut karny. Wykorzystał go Cole Palmer.
Potem źle ustawionego Davida Rayę centrostrzałem przelobował Mudryk. Zrobiło się 2:0 dla The Blues.
Gola kontaktowego zdobył Declan Rice, przejąwszy piłkę po niecelnym podaniu Roberta Sancheza i uderzywszy z dużej odległości do pustej bramki.
Do remisu doprowadził Leandro Trossard, który zgubił krycie Malo Gusto.
Gra błędów zakończyła się kompromisem. Zgniłym, bo niezadowalającym w pełni żadnej ze stron.
sar, PiłkaNożna.pl