Robert Lewandowski strzelił kolejnego gola w Bundeslidze, a jego Bayern wygrał na wyjeździe z Paderborn 3:2. Niespodziewanym wynikiem zakończył się mecz między RB Lipsk a Schalke. Goście wygrali 3:1.
ZAMKNIJ
fot. Łukasz Skwiot
W starciu mistrza Niemiec z gospodarzami chyba tylko fani tych ostatnich zakładali już nie tyle punkty, co jakiekolwiek bramki. Bawarczycy stawili się na wyjeździe w najmocniejszym możliwym ustawieniu, z Lewandowskim oraz coraz lepiej odnajdującym się w drużynie Philippe Coutinho. I to właśnie Brazylijczyk podawał przy pierwszym golu dla gości. Wypożyczony z Barcelony piłkarz popisał się świetnym przerzutem to wchodzącego w pole karne Serge Gnabry’ego, który trafił na 1:0. W drugiej połowie role się zamieniły – Gnabry podawał, a kończył Coutinho i wydawało się, że Bayern kontroluje przebieg spotkania.
Gospodarze jednak grali zdecydowanie lepiej niż w pierwszej części spotkania i nadarzające okazje byli w stanie przekuć w gola. Najpierw w 68 minucie na 1:0 trafił Kai Proger, a niedługo później ten sam piłkarz mógł doprowadzić do wyrównania. 11 minut później do bramki, po prostopadłym podaniu z głębi pola, trafił Lewandowski, dla którego to dziesiąty gol w tym sezonie i szósty mecz z rzędu z trafieniem. Gospodarzy było stać jeszcze na kontaktowe trafienie, ale było to wszystko. Gol Jamilu’a Collinsa sprawił jednak, że Bayern do końca spotkania nie był pewien wyniku i na pewno zapewnił emocje fanom Paderborn, którzy zgromadzili się na stadionie.
***
Sobotnie spotkanie było dla Bawarczyków szansą na wskoczenie na fotel lidera. Warunkiem było jednak potknięcie drużyny z Lipska, która przed kolejką była na czele stawki. Raczej mało kto zakładał jednak, że taki scenariusz ma szansę się spełnić. Po pierwszej połowie, w której piłkarze Lipska częściej byli przy piłce i stworzyli więcej okazji, przegrywali 0:2 za sprawą trafień po stałych fragmentach gry Salifa Sane, a także Amine’a Harita, który wykorzystał rzut karny.
W drugiej połowie Rabbi Matondo strzelił trzeciego gola w spotkaniu, wykorzystując dobre podanie na wolne pole. RB Lipsk, żeby zrewanżować się za te trzy trafienia, potrzebował pomocy… bramkarza rywali, który źle obliczył tor lotu piłki po strzale Emila Forsberga i wybił ją w ten sposób, że futbolówka odbiła się od poprzeczki i wpadła do jego bramki.
***
Wszystkie sobotnie mecze, rozgrywane o 15.30, stały pod znakiem zwycięstw gości. Do Schalke i Bayernu dołączyły drużyny z Leverkusen (zwycięstwo nad Augsburgiem 3:0), Moenchengladbach (wygrana z Hoffenheim 3:0) oraz Wolfsburga (1:0 z Mainz).
Bundesliga nie dla Polaka? Jest konkretne zainteresowanie
Po siedmiu latach przerwy, Hamburger SV wrócił do Bundesligi. Pomocnikowi hamburczyków, Łukaszowi Porębie prawdopodobnie nie będzie jednak dane występować w najwyższej klasie rozgrywkowej w Niemczech.
Zaskakujące wieści z Niemiec. Polak wróci do byłego klubu?
Tymoteusz Puchacz wciąż pozostaje bez klubu, po tym jak z jego usług zrezygnował Holstein Kiel. Możliwe jednak, że reprezentant Polski dalej będzie występował w Niemczech.