Tychy mają jeden z najładniejszych stadionów w Polsce, jednak problem w tym, że miejscowy GKS występuje zaledwie na poziomie II ligi. Nic więc dziwnego, że zapełnienie takiego obiektu jest praktycznie niemożliwe.
Piłkarze GKS-u bardzo liczą na doping swoich kibiców (foto: G.Garbacik)
Gorący stołek Macieja Skorży – KLIKNIJ!
Przy Edukacji stawiają sobie małe cele i chcą, by podczas najbliższego meczu ligowego z Polonią Bytom, na trybunach 15-tysięcznego stadionu pojawiło się 7 tysięcy widzów. Okazja będzie nie lada, ponieważ GKS zagra z Polonią w spotkaniu derbowym.
„Przypomnijmy – pierwszy mecz z Wisłą Puławy z trybun tyskiego stadionu oglądało 5412 widzów, a drugi pojedynek z ROW 1964 Rybnik już 5883. Teraz razem z Wami – kibicami GKS Tychy – chcielibyśmy przekroczyć próg 7 tysięcy widzów! Bądźcie z nami! Walczymy o I ligę!” – czytamy w komunikacie klubu.
Cel na najbliższą sobotę i mecz z @kspoloniabytom – 7 000 widzów na tyskim stadionie! http://t.co/q3wcJL1zcL pic.twitter.com/RQP1kFl4iX
— GKS Tychy (@GKSTychy1971) August 17, 2015gar, PiłkaNożna.pl
źr. GKS Tychy
źr. GKS Tychy
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 43/2024
Najnowsze
Piłka nożna
Publicystyka
Zbigniew Mucha
Brutalne 45 minut
Przemysław Pawlak
Budujmy boiska! Strategia godna pochwały!
Leszek Orłowski
Leszek Orłowski: W głowie pusto, ino groch z kapustą [FELIETON]
Roman Kołtoń