GKS nabiera rozpędu. Kibice poniosą tyszan do awansu?
Jednym z wydarzeń minionego weekendu na polskich boiskach było bez wątpienia to co stało się w Częstochowie. Walczący o awans do I ligi Raków został przed własną publicznością zmiażdżony przez GKS Tychy aż (1:8). Pod Jasną Górą zapanowała więc żałoba, a w Tychach na nowo uwierzyli, że drużynie Kamila Kieresia uda się wywalczyć promocję na zaplecze Ekstraklasy.
W Tychach liczą na pomoc kibiców (foto: G.Garbacik)
GKS nie rzucał jak do tej pory swoją grą na kolana. Tyszanie byli przed sezonem uważani za jednego z pewniaków do awansu, jednak boisko bardzo szybko zweryfikowało ich plany. Piłkarze Kieresia grali przeciętnie, jeśli wygrywali, to przeważnie dość skromie i w słabym stylu. Nic więc dziwnego, że ich wybuch formy w Częstochowie zadziwił kibiców w całym kraju.
Tyszanie rozbili faworyzowany Raków na jego terenie i obecnie zajmują piąte miejsce w ligowej tabeli. Do lokaty premiowanej awansem, GKS traci zaledwie cztery punkty i dlatego w Tychach ponownie uwierzyli w awans.
GKS do awansu może się przybliżyć już podczas najbliższej kolejki, kiedy to przy ul. Edukacji zagra z Błękitnymi Stargard Szczeciński. W klubie postanowili zaapelować do kibiców o pomoc i stawienie się na stadionie. Cel na najbliższy weekend? Minimum 10 tysięcy osób na trybunach.
„Gorąco i serdecznie zachęcamy wszystkich kibiców do zakupu wejściówek na najbliższy mecz ligowy na tyskim stadionie, w którym to w sobotę, 16 kwietnia o godz. 18:00 GKS Tychy zmierzy się z Błękitnym Stargard. Cel na to spotkanie? Kolejne 10 tysięcy na trybunach! Pokażmy, że taki wynik jest realny – zgodnie z hasłem rundy wiosennej #RazemDoCelu!” – czytamy w specjalnym komunikacie.