Giroud bohaterem Arsenalu! Kanonierzy grają dalej w LM!
Zespół prowadzony przez Arsene’a Wengera grał dzisiaj o wszystko w Lidze Mistrzów. Kanonierzy na trudnym terenie w Grecji walczyli o awans do fazy pucharowej.
Szczegółowa tabela i wyniki w grupie F – KLIKNIJ!
Arsenal Londyn rozpoczął fazę grupową Ligi Mistrzów w sposób katastrofalny. W pierwszych dwóch spotkaniach Kanonierzy przegrali z Dinamo Zagrzeb i Olympiakosem Pireus. Po takim starcie sytuacja ekipy z Premier League była beznadziejna.
Jednak w kolejnych meczach angielska drużyna zdobywała już punkty i poprawiała swoją sytuację. Dzisiaj już wszystko zależało od podopiecznych Wengera. Zajmujący trzecie miejsce w tabeli grupy F Arsenal zmierzył się na wyjeździe z wiceliderem – Olympiakosem. Kanonierzy do awansu potrzebowali wyraźnego zwycięstwa.
Od początku spotkania atmosfera na trybunach greckiego klubu była bardzo gorąca. Każdy kontakt z piłką zawodników Arsenalu był głośno wygwizdywany przez kibiców Olympiakosu Pireus.
Początek spotkania wcale nie był najlepszy w wykonaniu Arsenalu, a piłkarze tego klubu nie rzucili się do ataków. Pierwszą groźną sytuację Kanonierzy stworzyli w 25. minucie, kiedy to po uderzeniu Mathieu Flaminiego piłka trafiła w poprzeczkę. Skuteczną akcję przyjezdni przeprowadzili zaledwie cztery minuty później. Z lewego skrzydła bardzo dobrze dośrodkowywał Aaron Ramsey, a jego dogranie precyzyjnym uderzeniem głową wykończył Olivier Giroud. Roberto był blisko skutecznej interwencji, ale ostatecznie skapitulował.
Z minimalnym prowadzeniem piłkarze Arsenalu schodzili na przerwę do szatni. Wynik 1:0 dla gości wciąż premiował Olympiakos, więc druga część meczu zapowiadała się bardzo emocjonująco.
Początek drugiej połowy był fenomenalny dla Arsenalu. W 50. minucie Giroud znalazł się w sytuacji sam na sam i bez zastanowienia oddał skuteczne uderzenie. Po tym trafieniu Kanonierzy prowadzili 2:0 i byli w kolejnej rundzie Ligi Mistrzów!
Absolutnym bohaterem Arsenalu został dzisiaj Giroud, który w 67. minucie ustalił wynik spotkania na 3:0 wykorzystując rzut karny. Kanonierzy grają dalej w Champions League!
gmar, PilkaNozna.pl