Lech Poznań i Piast Gliwice biją się o Mateusza Maka. Zespół ze Śląska złożył już nawet oficjalną ofertę.
Gliwiczanie najchętniej ściągnęliby obu braci Maków – także Michała. Cena za nich wynosi jednak 500 tysięcy euro. Piast proponuje 100 tysięcy teraz i duży procent od ewentualnego kolejnego transferu Mateusza. Po załatwieniu pomocnika działacze będą chcieli powalczyć o napastnika – czytamy w Przeglądzie Sportowym.
Duża aktywność w tym temacie działaczy Piasta wynika z faktu, że już niedługo w klubie może nie być Marcina Robaka, który jest o krok od przejścia do jednego z klubów tureckich.
pka, Piłka Nożna
źródło: Przegląd Sportowy