Przejdź do treści
Fulham nie dało się Arsenalowi!

Ligi w Europie Premier League

Fulham nie dało się Arsenalowi!

Miał to być spacerek dla Arsenalu, ale Kanonierom nie udało się pokonać Fulham. Piłkarze Artety musieli zadowolić się raptem jednym punktem po starciu z rywalem zza miedzy.


Remis zawodników Artety (fot. Defodi / 400mm.pl)


Już w pierwszej minucie gry Arsenal otrzymał potężny cios w postaci bramki Andreasa Pereiry. Fulham szybko objęło prowadzenie i dzięki mądrej grze w defensywie, londyńczycy utrzymali ten wynik do przerwy. Arsenal w pierwszej połowie miał widoczną przewagę na boisku, ale gra gospodarzy nie była dokładna i przytrafiało się im sporo błędów.

Po przerwie Arsenal cały czas atakował, a piłkarze Fulham cofnęli się pod własne pole karne i bronili korzystnego rezultatu. Defensywa runęła po 70. minucie, najpierw rzut karny wykorzystał Saka, a chwilę później na 2:1 strzelił Edward Nketiah.


Pachniało wygraną Arsenalu, tym bardziej, że końcowe minuty Fulham grało w dziesiątkę wskutek drugiej żółtej kartki dla Calvina Basseya. W końcówce goście wyszli ze skuteczną akcją ofensywną i wyrównali dzięki bramce zdobytej przez Joao Palhinhę.

Jakub Kiwior zagrał w pierwszym składzie i zaczął na lewej stronie obrony. Tam nie wiodło mu się najlepiej i Arteta wprowadził zmiany, przesuwając Polaka do środkowej części bloku obronnego. Tam Kiwior wyglądał znacznie lepiej, Polak był aktywny w grze i wyprowadzał dobre piłki w kierunku wyżej ustawionych partnerów. W końcówce reprezentant Polski mógł nawet trafić do siatki, ale zmarnował dogodną sytuację.

Arsenal po dwóch zwycięstwach musi zadowolić się remisem i po trzech meczach ma 7 oczek. Fulham z kolei ma cztery punkty i plasuje się w połowie stawki.

młan, PiłkaNożna.pl

Możliwość komentowania została wyłączona.

Najnowsze wydanie tygodnika PN

Nr 43/2024

Nr 43/2024