Francja w ogniu. Duże zamieszki po finale Ligi Mistrzów
Triumf Paris Saint-Germain w finale Ligi Mistrzów wywołał zamieszki we Francji. Skutki są przerażające.
Paryżanie pokonali Inter 5:0 i po raz pierwszy w swojej historii sięgnęli po najcenniejsze trofeum w piłce klubowej. Powód do świętowania dla niektórych okazał się powodem do rozrabiania, choć to zdecydowanie zbyt eufemistyczne określenie.
Jak podaje Łukasz Bok, autor prowadzonego w mediach społecznościowych profilu Konflikty i katastrofy światowe, w następstwie finału Ligi Mistrzów we Francji doszło do dwóch zabójstw, ponad 200 zranień, blisko 700 pożarów i przeszło 550 zatrzymań.
Podsumowanie wydarzeń we Francji (nie tylko Paryż) po zdobyciu LM przez PSG:
– dwie osoby nie żyją (jedna zabita nożem, druga potrącona przez samochód) – rannych ponad 20 policjantów i strażaków – rannych 192 cywilów – 692 pożary, w tym 264 pojazdów – 559 zatrzymanych
Triumf w LM nic nie zmieni? Ważny piłkarz PSG wciąż niepewny swojej przyszłości
Gianluigi Donnarumma triumfował wraz z PSG w Lidze Mistrzów. Zwycięstwo w tych prestiżowych rozgrywkach wcale nie musi jednak przekonać Włocha do pozostania w Paryżu.